| 
             Nagranie: Miriam Mazur, Krzysztof Cieślik 
            Przepisanie i opracowanie: Aleksandra Krawczyk-Wieczorek 
              
            Informatorka: Weronika Maciszek, ur. w 1923 r. w Ostrowie k. Radymna. Rodzice byli rolnikami. W wieku ok. 50 lat przeniosła się do Radymna. Przez całe życie zajmowała się gospodarstwem, nie wyjeżdżała poza miejsce zamieszkania. 
            Jeszcze o pracy na roli
            
              
              
            - A młócili my… Ja w domu jeszcze z ojcem m łóci łam cepe ym. Wie pan, jaki cep by ł, tak, o tak i tak, taki o cep
             
            buł, tak, a późnij mia ł te rączke
             
            dłuższe, i ón tutaj na takim rze ymyku si co wszystko zwija ło i si m łóciło u, na bóisku sie rózścieliało snopy, późnij sie te
             
            słóme, te snopy rózwiu nzywa łu i ścili łu sie, i bi łu sie po tych k łóskach, a potym przywraca ło sie na druge strone, zwiu nzywało sie snu… jako s łóme w wi nksze snopy. A zboże to si znaczy róbi łu na m łynku, to sie tak m łynkowału, żeby wyczyści ły sie
             
            ód splowy, ziarno ód plów.  
              
             |