| Tekst nagrał i przepisał Piotr Wysocki (12.02.2009 r.), weryfikacja zapisu i opracowanie – Halina Karaś.    
  
Informator: Stanisław Madanowski, ur. 1941 r. w Boczkach. Ma wykształcenie podstawowe. Został odznaczony medalem „Zasłużony dla kultury polskiej” (2008) i Srebrnym Krzyżem Zasługi (2009). Jest śpiewakiem ludowym i założycielem Zespołu Ludowego „Boczki Chełmońskie”. Można go było usłyszeć w chórze katedralnym, w chórze papieskim, obejrzeć w ekranizacji „Popiołów”, „Chłopów”, oraz w filmach „Bilet powrotny”, „Oberek”, „Tańce polskie”. 
       No teraz mam tu takom świezo  nagranom płyte, bo ja w zespole jezdym  juz dość dawno. A to z ty racji, ze głos jakiś tam miołym, a opróc tego to mnie wsystko i interesowało. Pamintom  jak z matkom chodziełym  na wesela, to zawse trzymołym się fartucha, i zawse na te wesela z niom chodziełym i tak słuchowym, co śpiewały, jak śpiewały. No i ta przemowa mindzy innymy to jest tyz z tego, ze coś tam zym zapamintoł, coś tam piosynek zym zapamintoł. No i chciołym wom tero zaśpiewać takom piosynke „Na ł ukos” 
 Jezdnym sobie Roch Biedronek, Nase pole hen do lasa, łOj ciongneło się na łukos.  
 Matka z domu Kunegunda   A po łojcu Łukosowa,  Zebrali nos wszystkich razym    I tak jenom rzekli słowa:  
 Tobie Rochu te zogóny, Co łod pola idom prosto. Tobie Magda, niby siostra, Tam, gdzie krzywo wierzba rosła.  
 A jak łociec wej umarli, Bo jo chciołym wzionś te pole, No i śwagier chcioł ze siostrom.  
 Przemówieliźwa się łostro, Śwagier po łbie i jo po łbie, Beły sińce, ale to nic.  
 Sińce, guzy nie pumogom, Cłek zwycajny z malińkości.  
  
  
  Zdjęcia ze zbiorów informatora  
 |